Były komandos Frank Martin (Jason Statham - "Przekręt") jest najlepszy w swej robocie jako transporter - przewozi dowolne ładunki we wskazane miejsce... szybko, solidnie i bez zbędnych pytań. Opracował system reguł, których nigdy nie łamie: Po pierwsze - nigdy nie zmieniaj warunków umowy; po drugie - żadnych nazwisk; i po trzecie - nigdy
Zdecydowanie dobre kino akcji produkcji amerykańsko-francuskiej. Statham idealnie nadaje się do tego typu filmu.Pierwsza część transportera zawiera też fajną fabułę co można zaliczyć na plus w kinie akcji.To nie jest tylko strzelanina,pościgi samochodowe wybuchy,ale coś więcej. Zdecydowanie jedna z lepszych części...
Zauważyliście,że prawie w każdym filmie z udziałem Francji w scenach pościgu zawszę rozwalają się jakieś Peugeot czy Citroen było to w Taxi (chyba każdej cześci) Transporterze,Roninie i to jeszcze tak śmiesznie wygląda
... ciekawy, efektowny, ale i zarazem dziwny. Ale i tak muszę napisać że gdyby wszystkie filmy sensacyjne/akcji miały być takie i z taką średnią to nie narzekałbym. Dlaczego? Bo po poważniejsze kino/film sięgnąłbym po coś jak Ojciec Chrzestny a z akcji coś takiego. Czyli... nie jest źle.
Ps. Niestety coraz nowsze...