Sprawa "białych"
Oscarów nie cichnie. Wiele gwiazd i twórców komentuje sytuację. Większość z nich oczywiście twierdzi, że "należy coś z tym zrobić". Mało kto jednak decyduje się na radykalne kroki. Jedną z tych osób jest
Will Smith.
Getty Images © Christopher Polk Aktor w jednym z ostatnich wywiadów ogłosił, że nie pojawi się na ceremonii. Dodał, że w pełni popiera sobotnie słowa
Jady Pinkett Smith.
Jestem dumny, że ożeniłem się z taką kobietą – powiedział. Słowa
Willa Smitha sugerują, że powodem jego nieobecności na oscarowej ceremonii jest idea dyskryminacji rasowej, a nie fakt, że obraził się na Akademię za to, że nie został nominowany za rolę w filmie
"Wstrząs".
Bojkot ceremonii wspiera również
Mark Ruffalo. Aktor ujawnił, że wahał się, czy pojawić się na gali, ponieważ popiera oburzenie Afroamerykanów. Ostatecznie będzie na niej obecny. Usprawiedliwia się, że będzie to wyraz jego poparcia dla ofiar molestowania seksualnego ze strony kleru (
Ruffalo zagrał w filmie
"Spotlight", który o tym problemie opowiada).
Przypominamy, że na stronie OSCARY 2016 możecie oddawać głosy na filmy i twórców, którzy Waszym zdaniem zasłużyli na statuetki. GALA OSCAROWA® na żywo tylko w Canal+
Noc z 28/29 lutego.
Odkodowana dla wszystkich abonentów NC+.