Minęło już wiele lat od popularnej ekranizacji wczesno- młodzieńczych przygód dobrze nam znanej postaci- Tomka Sawayera. Tymczasem mamy nie lada przyjemność spotkać się z nim ponownie, już w nieco dojrzalszej oprawie. Otóż film ten koncepcyjnie nawiązuje do pierwotnych wątków Sawyera. Tworzy swoistego rodzaju kontynuację historii o dwóch już w pełni dorosłych mężczyznach: mianowicie o Tomku oraz jego bliskim towarzyszu/powierniku/przyjacielu Hucku Finnie, wciąż poszukujących ukrytego skarbu od czasów ich dzieciństwa...
Nadspodziewanie dobrze to wyszło. Jest momentami nawet bardzo śmiesznie (zasługa dobrego scenariusza i świetnej obsady). Udało się też uchwycić ten chłopacki klimat z książek Twaina.