Brak w filmie jakichkolwiek elementow basniowych i fantasy. Po prostu solidne kino obyczajowe, ktore rownie dobrze mogloby powstac jako film z aktorami a nie anime. Disney predzej by sie rozmrozil niz zdecydowal na brak tych zwierzecopodobnych pokrak w jego wspolczesnych kreskowkach ;)
Nieco nostalgiczne spojrzenie na zycie na wsi i pochwala bytu w zgodzie z natura. Rezyseruje Isao Takahata - tworca wzruszajacego "Grobowca Swietlikow".
Cieszy oko dopracowana tradycyjna kreska, a ucho swietna muzyka (sa nawet ludowe motywy prosto z... Wegier! :)
Piekny film dla widza w kazdym wieku. Zmusza do refleksji a nie jest tylko tepa bezmyslna zabawa jak wiekszosc wspolczesnych zachodnich animacji.
Idealnie powiedziane:) Film zachwyca i nawet może wzruszać. Nie ma tutaj wartkiej akcji, przygód i magii jak np w Ruchomym Zamku Hauru, Księżniczce Mononoke itp, jednak bardzo mi się podoba:) Obejrzałam większą część anime ze studia Ghibli, więc z czystym sumieniem mogę powiedzieć, ze film świetny!