W ostatnich kilkunastu miesiącach kino azjatyckie przeżywa prawdziwy renesans, zarówno w dziedzinie horrorów (masowo kopiowanych przez zachłannych Amerykanów), wydawanych na DVD klasyków czy wielkich... więcej
Nie ukrywam, że idąc na nową chińską super produkcję, miałem nadzieję, że otrzymam obraz w stylu "Hero" tudzież "Domu latających sztyletów". Obydwa te filmy, w reżyserii Yimou Zhanga, urzekły mnie i... więcej
Dopiero od jakiegoś czasu interesuję się azjatycką kinematografią. Konkretnie od momentu, w którym obejrzałam film Anga Lee pt. "Przyczajony tygrys, ukryty smok", który już od pierwszej chwili zmienił... więcej