W "Morderstwach w Midsomer" jest strasznie śmieszny a bez niego ten serial stracił ogromną część swojego klimatu.
muszę sie zgodzić , bardzo mi go brakuje :)
Też tak myślę. Jego następcy są nieźli aktorsko i całkiem sympatyczni, ale brakuje im tego humoru i uroku jaki potrafił stworzyć Daniel