I esencja sensu istnienia futbolu w pigułce. Zbiegło się z czasami epidemii, wiele rzeczy jest dalej aktualnych po 140 latach (np elita ktora chce cementować dla siebie rozgrywki, wykluczać slabszych i biedniejszych- ciągle to obserwujemy np.po reformach pucharów)
jakby chciała osłabić to by nie zwiększali by liczby krajów w mistrzostwach europy z 16 na 24, czy robiąc taki sposób eliminacji do mundialu gdzie ogranicza się dominacje europy dając większą szanse pozostałym krajom z innym kontynentom
spoxgreq_2 raczej miał na myśli Europejskie Puchary typu Liga Mistrzów i dawny Puchar UEFA po reformie Platiniego takie kraje jak np Polska nie mieli praktycznie szans na grę w Lidze Mistrzów ponieważ w eliminacjach trafialiśmy na wicemistrzów Anglii Hiszpanii czy Włoch. Teraz po kolejnych reformach najsilniejsze ligi mają aż po 4 zespoły w LM. A sporo klubów chce utworzyć super ligę.
Bo to się lepiej sprzedaje, a patrząc z drugiej strony nie możesz kogoś zmusić, żeby z tobą grał. Inna sprawa, że większość zawodników pochodzi z niższych stanów społecznych, bo raz że elity są nieliczne i siłą rzeczy oznacza to mniej potencjalnych zawodników, dwa, tacy ludzie mniej się garną do tego by grać i walczyć o karierę piłkarską, gdyż nie traktują tego jako szansę na poprawę swojej sytuacji. Oczywiście pewnie poza jednostkami. Współcześnie dochodzi też element pogoni za sławą, no a same pieniądze niekoniecznie są w stanie zastąpić takie pragnienie. Jednak co by nie mówić, to te przemiany ukazane w serialu sprowadziły do piłki sporo patologii. Chamstwo kibiców na trybunach i poza nimi w stosunku do samych zawodników czasem nie zna granic. Zadymy stadionowe, rzucanie w nich różnymi przedmiotami, strzelanie w nich petardami, zresztą jak i w kibiców przeciwnej drużyny, groźby, wyzwiska, naruszanie prywatności, wymieniać można niemal bez końca.