Historia opowiedzianą z perspektywy dwóch rodzin, które poróżnił brutalny konflikt, a tłem tych wydarzeń są działania terrorystyczne separatystycznej organizacji ETA. Ekranizacja powieści Fernando Aramburu.
Do serialu zasiadłem dość przypadkowo i na samym początku myślałem że to nie dla mnie. Jednak z odcinka na odcinek było coraz lepiej. Ostatnie dwa odcinki wycisnęły ze mnie łzy. NIESAMOWITA rola Loreto Mauleón. Polecam.
Historia ciekawa, szczególnie, gdy ktoś był w kraju Basków, tylko te postacie były dla mnie strasznie płytkie i jednowymiarowe (może oprócz córki po udarze), czy ktoś też miał takie odczucia?